Pamięci pomordowanych Kresowian – migawki z Krakowa
Krakowianie pod konsulatem Ukrainy – c.d. migawek
Krakowianie pod konsulatem Ukrainy – c.d. migawek
Migawki spod konsulatu Ukrainy w Krakowie ( 10 lipca 2009 )
Fotorelacja także na stronie ks. Tadeusza Isakowicza-Zaleskiego
tamże:
Kraków, 10 lipca 2009 r.
Do Pana Prezydenta Ukrainy
Do Pani Premier Ukrainy
Julii Tymoszenko
poprzez Konsulat Generalny w Krakowie
Szanowny Panie Prezydencie!
Szanowna Pani Premier!
My, rodziny obywateli Drugiej Rzeczpospolitej, pomordowanych w latach 1939-1947 przez nacjonalistów ukraińskich z Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, Ukraińskiej Armii Powstańczej, Ukraińskiej Policji Pomocniczej, Legionu Wołyńskiego, batalionów Abwehry „Nachtigall” i „Roland” oraz z 14 Dywizji SS „Galizien”, – zwracamy się do najwyższych władz niepodległej Ukrainy z apelem o jak najszybsze ustawienie krzyży i innych znaków pamięci na wszystkich mogiłach naszych krewnych.
Pomimo 20 lat niepodległości Polski i 18 lat niepodległości Ukrainy krzyże ustawiono zaledwie na 8% zbiorowych mogiłach. Pozostałe miejsca kaźni, kryjące szczątki 150 tys. okrutnie pomordowanych Polaków i dziesiątków tysięcy przedstawicieli innych narodowości, są nadal pozbawione jakiegokolwiek upamiętnienia.
Równocześnie we Lwowie, Tarnopolu, Stanisławowie i innych miastach na dawnych Kresach II RP stawiane są pomniki zbrodniarzom, w tym m.in. Stepanowi Banderze, Romanowi Szuchewyczowi ps. „Taras Czuprynka” i Dmytro Kljaczkiwśkiemu i ps. „Kłym Sawur”, w wyniku których działalności zamordowana została w barbarzyński sposób ogromna rzesza bezbronnych polskich, żydowskich i ormiańskich kobiet, dzieci i starców.
Prawo do upamiętnienia mogił pomordowanych należy do podstawowego katalogu praw człowieka oraz do norm obowiązujących w Unii Europejskiej, do której struktur tak bardzo pragnie wejść, dzięki poparciu Polski, Ukraina.
Szanowny Panie Prezydencie! Szanowna Pani Premier! Jeżeli nasz apel nie odniesie pozytywnego skutku, to oświadczamy, ze podejmiemy kolejne akcje protestacyjne przed placówkami konsularnymi Ukrainy w Polsce oraz wystąpimy do władz Unii Europejskiej i innych instytucji międzynarodowych z prośbą o stosowne interwencje dyplomatyczne.
„Polska i Ukraina – przyjaźń i pojednanie
OUN, UPA i SS Galizien – hańba i potępienie’
Z wyrazami poważania
Rodziny Pomordowanych
Apel do wszystkich ludzi Dobrej Woli!
Szanowni Państwo! Drodzy Przyjaciele!
11 lipca br. minie kolejna rocznica „Krwawej Niedzieli” na Wołyniu, w czasie ktorej oddziały Ukraińskiej Powstańczej Armii zaatakowały 167 polskich kościołów na Wołyniu, mordując dziesiątki księży rzymskokatolickich i tysiące bezbronnych wiernych, modlących sie w świątyniach.
W sumie czasie ludobójstwa trwającego na Kresach Wschodnich w latach 1939-1947 zamordowano 150 tys. Polaków, a także wielu Żydów, Ormian i przedstawiciele innych narodowości, w tym też tych sprawiedliwych Ukraińców, którzy ratowali Polaków lub wyrażali swój sprzeciw wobec opętańczej ideologii Stepana Bandery, Dmytro Doncowa i Romana Szuchewycza ps. „Taras Czuprynka”.
Na większości zbiorowych mogił do tej pory ani władze polskie, ani ukraińskie, nie postawiły nie tylko pomnika, ale i nawet krzyża. Cała zaś sprawa ludobójstwa otoczona jest zmową milczenia, wynikającą z tzw. „poprawności politycznej”. Z kolei za sprawą prezydenta Wiktora Juszczenki i premier Julii Timoszenko na Ukrainie gloryfikuje się zbrodniarzy i stawia się im pomniki we Lwowie, Stanisławowie i Tarnopolu i w wielu innych miejscowościach.
Napis na Pomniku Ofiar Ludobójstwa na Kresach,
ustawionym na Cmentarzu Rakowickim głosi:
„Nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary”.
W tymże duchu apeluje jak w zeszłym roku:
Zapłoną one już w przeddzień rocznicy,
Po zapaleniu zniczy rodziny pomordowanych Kresowian wręczą konsulowi apel do władz Ukrainy o wyrażenie zgody na postawienie krzyży na wszystkich zbiorowych mogiłach. Wszystkich, którzy chcieliby poprzeć ten zapraszam w tym dniu i o tej godzinie pod wspomniany konsulat.
Apeluję także, aby te znicze zapalono także w innych miejscach, wszędzie tam gdzie są tablice pamiątkowe ku czci pomordowanych Kresowian. To jest nas obowiązek chrześcijański i obywatelski.
Wieczne odpoczywanie racz im dac, Panie …
ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, krewny Polaków pomordowanych w Korościatynie k. Monasterzysk, powiat Buczacz na Tarnopolszczyźnie i Ormian pomordowanych w Kutach nad Czeremoszem na Pokuciu.
P.S. Wszelkie inne propozycja na uczczenie „Krwawej Niedzieli” proszę przesyłać na mój adres e-mailowy tadeusz@isakowicz.pl
zapalenie zniczy w oknach w całej Polsce,
a przed południem pod tablicami i pomnikami pamięci narodowej.